Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Powrót do kawaleryjskich tradycji

Żołnierze 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza doskonalili swoje jeździeckie umiejętności.

W szkoleniu wzięli udział zwiadowcy z Kompanii Rozpoznawczej Ułanów Wielkopolskich, którzy wchodzą w skład 17 WBZ.

Najważniejszym egzaminem były zajęcia w trakcie których zwiadowcy po raz pierwszy w pełnym oporządzeniu wykonali patrol w lesie, gdzie przejazd dla rosomaków byłby niemożliwy lub znacząco utrudniony, a w konsekwencji trwałby dłużej oraz ułatwiałby przeciwnikowi wykrycie.

– Koń pozwala w sposób szybki, cichy i trudny do wykrycia przemieścić się po bezdrożach, co jest trudne przy wykorzystaniu pojazdów. Ponadto jazda konna zapewnia drużynom rozpoznawczym dużą manewrowość a także możliwość efektywnego transportu sprzętu i wyposażenia. Wszechstronnie wyszkolony zwiadowca powinien potrafić radzić sobie w nieszablonowych sytuacjach, np. gdy podczas działania pojawi się możliwość pozyskania środka przemieszczania się jakim jest koń. Istotnym walorem jazdy konnej w zróżnicowanym terenie jest również podniesienie umiejętności szybkiego podejmowania decyzji – podkreśla dowódca kompani rozpoznawczej kapitan Łukasz Doliński.

Szkolenie jeździeckie ma też inny wymiar. Kompania rozpoznawcza dziedziczy tradycje 17 pułku Ułanów Wielkopolskich, pułku który walczył o niepodległość Polski. Kultywowanie tradycji kawaleryjskich poprzedników to dla żołnierzy wielka odpowiedzialność. – Uświadomienie żołnierzom jak wyglądała służba przedwojennych kawalerzystów, jest w czasie cyfryzacji naszym obowiązkiem. Zwiadowca musi być przygotowany na każdą ewentualność, na wykorzystanie wszystkiego, co w danej chwili jest w jego zasięgu. Szkolenie jeździeckie buduje świadomość żołnierzy, jest również połączeniem tradycji i nowoczesności – zaznacza szef szkolenia 17 WBZ podpułkownika Rafał Miernik.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy