W kościele pw. św. Marcina w Grębocicach z okazji Barbórki odbyła się 3 grudnia Msza św. Celebrowali ją ks. Wojciech Ratejewski, proboszcz, oraz ks. Mariusz Kołodziej, kustosz sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei w Grodowcu.
W modlitwie za wstawiennictwem św. Barbary wspomniano wszystkich pracujących i zmarłych górników. – Uświadamiamy sobie, jak niebezpieczna jest praca pod ziemią, gdzie człowiek spotyka się z nieokiełznanymi żywiołami. Nawet uzbrojony w najnowocześniejsze maszyny i urządzenia człowiek przegrywa z potęgą żywiołów, szczególnie kiedy zlekceważy ich siłę. Uważajcie i czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy czas ten nadejdzie – mówił w kazaniu ks. Mariusz Kołodziej. Jak przyznał kustosz grodowieckiego sanktuarium, wezwanie do czuwania rozpoczynające Adwent dotyczy wszystkich chrześcijan, chociaż przed Barbórką szczególnie skierowane jest do braci górniczej. Wśród górników panuje zwyczaj, że pozdrawiają się słowami „Szczęść Boże”, podkreślając w ten sposób zaufanie w moc Boga. – W Adwencie, czasie radosnego oczekiwania, jesteśmy zaproszeni do odnawiania relacji z Bogiem. Do przemiany, aby z twardej, zaschniętej gliny stać się tworzywem, które Bóg może wziąć w dłonie i na nowo formować przez swoją łaskę – powiedział ks. Kołodziej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.