W tym roku, podczas rorat, dzieci z parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp., jeżdżą wozem strażackim.
Przejazd wozem strażackim jest możliwy po okazaniu „Jednodniowej licencji strażaka”. - Dzieci otrzymują ją w zamian za przyniesienia serca z dobrymi uczynkami - wyjaśnia ks. Bartłomiej Rybacki.
- Wóz strażacki to nawiązanie do tegorocznego pożaru katedry oraz do strażaków, którzy walcząc z ogniem okazali się superbohaterami. Podobnym superbohaterem był św. Józef czyli strażnik Skarbów: Jezusa i Maryi. Na kartach Pisma Świętego nie powiedział ani jednego słowa, ale swoimi czynami okazał się wyjątkowy. Dlatego patrząc na św. Józefa, uczymy się każdego dnia jak być superbohaterami w XXI wieku - dodaje.
Po roratach dla wszystkich bohaterów czeka oczywiście posiłek dodający mocy czyli: drożdżówka i kakao.
Ale to nie jedyna niespodzianka. W jedną z niedziel, dzięki pomocy wojewódzkiego komendanta straży pożarnej, można było spotkać prawdziwych strażaków i zobaczyć jak wygląda wóz strażacki od środka.
W roratach w parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp. uczestniczy ok. 150 dzieci.