Już po raz siódmy zielonogórską starówką przejdzie Lubuski Orszak Trzech Króli. Prawie wszystko już dopięte na ostatni guzik!
Tradycyjnie poprzedzi go Msza św. kościele pw. Najświętszego Zbawiciela o godz. 12, której będzie przewodniczył bp Stefan Regmunt.
Całe widowisko oparte jest na tekście Lucjana Rydla „Betlejem polskie”, którego premiera odbyła się w 1904 roku.
- Skorzystałem z tych tekstów. Najpierw archanioł i aniołowie nawiedzają śpiących pasterzy. Później ruszamy z orszakiem pod balkony dworu Heroda. Stamtąd po ucięciu głowy Heroda i po szaleńczym tańcu diabłów udajemy się na stary rynek do stajenki betlejemskiej - wyjaśniał na konferencji prasowej reżyser Gerard Nowak.
W orszaku tradycyjnie wezmą udział wielbłądy. Przy scenie pod ratuszem ma powstać żywa szopka.
- Będzie spora ilość zwierząt, więcej niż kiedykolwiek. Będzie na pewno ciekawie bo będzie duża różnorodność - tłumaczyła Eleonora Szymkowiak, organizatorka i pomysłodawczyni widowiska.
Każdy uczestnik orszaku otrzyma koronę. Przewidziano też ciepły posiłek.
Organizatorem Lubuskiego Orszaku Trzech Króli jest Stowarzyszenie „Ludzie dla Ludzi” Mecenat Złotego Serca.
Patronat honorowy nad wydarzeniem przyjął bp. Tadeusz Lityński.