Kazimierczak, po co ci to było?

„Czekasz na tę jedną chwilę, serce jak szalone bije... Zrozumiałam, po co żyję” – śpiewa siostra zakonna, idąc hospicyjnym korytarzem.

W świetlicy na pierwszym piętrze kilka osób siedzi na wózkach inwalidzkich przy stole. Większość tutejszych pacjentów leży jednak na łóżkach i z powodu choroby kontakt z nimi jest utrudniony albo niemożliwy. A szkoda, bo każdy mieszkaniec to nie tylko przypadek medyczny, ale osobna i niezwykła historia. W świetlicy dosiadam się do pani Joanny.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..