Mieszkańcy położonej w leśnych ostępach miejscowości przygotowali po raz dziewiąty przedstawienie o męce i śmierci Jezusa Chrystusa.
– Uczestniczę w misterium już 7 raz i za każdym razem przeżywam jakoś inaczej. Chociaż zawsze jest ogromne wzruszenie, szczególnie w scenie spotkania Jezusa z Maryją, to niezwykle poruszający moment i trudno powstrzymać łzy. Każdego roku są nowe elementy, dzisiaj nowością był Chór Kameralny z Międzyrzecza i fragmenty poezji. Chociaż było niezmiernie zimno, to nie żałuję i podziwiałam wytrzymałość aktorów, którzy nie dali ani trochę po sobie poznać, że grają w polarnych temperaturach – powiedziała Elżbieta Nowosielska z Międzyrzecza.
Misterium zaprezentowane przez parafian z Kęszycy Leśnej odbyło się 17 marca. Wszystkie sceny były odegrane na dawnym placu apelowym niezwykle przekonywująco.