Św. Jan Paweł II mówił nam, że nie miejsce naszych święceń jest najważniejsze, ale osoba uświęcającego i posyłającego Ducha Świętego, który nas powołał - przypomniał bp Tadeusz Lityński podczas Mszy Krzyżma.
Podczas wielkoczwartkowej celebracji biskupi i duchowni w kościele p.w. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp. odnowili przyrzeczenia kapłańskie oraz potwierdzili jedność prezbiterium z pasterzem.
Bp Tadeusz Lityński gratulował jubilatom i powołał do grona kanoników gremialnych gorzowskiej kapituły katedralnej ks. kan. Stanisława Starczyńskiego z parafii p.w. NMP Królowej Polski w Gorzowie Wlkp, natomiast do wspólnoty kanoników gremialnych zielonogórskiej kapituły kolegiackiej p.w. św. Jadwigi ks. kan. Mirosława Donabidowicza, proboszcza parafii p.w. św. Urbana w Zielonej Górze.
Do grona kanoników honorowych gorzowskiej kapituły katedralnej zostali włączeni: ks. kan. Dariusz Mazurkiewicz, rektor Z-G WSD w Gościkowie - Paradyżu oraz ks. kan. Henryk Wojnar, proboszcz parafii p.w. Ducha Świętego w Słubicach.
Wśród honorowych kanoników zielonogórskiej kapituły kolegiackiej p.w. św. Jadwigi znalazł się z nominacji biskupiej ks. kan. dr hab. prof. Andrzej Draguła.
Ordynariusz zielonogórsko-gorzowski odznaczył też tytułem kanonika rokiety i mantoletu: ks. Zbigniewa Garbarka, proboszcza parafii p.w. św. Fabiana i Sebastiana w Osowej Sieni, ks. Dariusza Gronowskiego, postulatora procesu beatyfikacyjnego bp. Wilhelma Pluty, ks. Piotra Kępkę, proboszcza parafii p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Cybince, ks. dr hab. Pawła Prüfera, dziekana Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp., ks. Adriana Puta, proboszcza parafii p.w. św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze oraz ks. Andrzeja Skoczylasa proboszcz parafii p.w. św. Marcina w Kotli.
Bp Lityński, nawiązując do jubileuszu 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, przypomniał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane do polskiego duchowieństwa: „Dziedzictwo kapłańskiej wiary, posługi i solidarności musi być ciągle wypracowywane przez każdego z was i wciąż na nowo zdobywane. Chrystus Pan pouczył apostołów, jak mają o sobie myśleć i czego mają od siebie wymagać. Słudzy nieużyteczni jesteśmy, wykonaliśmy to, co powinniśmy. Musicie, drodzy bracia, kapłani pamiętni tych słów i dziejowych doświadczeń stawiać sobie zawsze wymagania wynikające z Ewangelii, które są miarą kapłańskiego powołania. Ogromnym dobrem jest kredyt zaufania, którym cieszy się polski kapłan wśród społeczeństwa, jeśli tylko jest wierny swojej misji, jeżeli jego postępowanie jest przejrzyste. Niech Bóg broni, żeby ten styl miał ulec jakiemukolwiek rozchwianiu”.
Aby kapłański styl nie uległ rozchwianiu, bp Tadeusz Lityński w jedności z polskimi hierarchami zaprosił duchownych do Wieczernika, gdzie Chrystus przez własną krew stał się jedynym i wiecznym Kapłanem.
Nawiązując do zakończonego przed paru dniami pre-synodalnego spotkania młodzieży w Rzymie, bp Lityński przyznał, że młodzi tęsknią za szczerym i autentycznym Kościołem. Nie oczekują idealnej wspólnoty, ale znającej swoje zranienia i utożsamiającej się ze słabościami wiernych i do kształtowania właśnie takiej postawy wiary zaprosił księży ordynariusz zielonogórsko-gorzowski.