- Adoracja Najświętszego Sakramentu staje się niewyczerpanym źródłem świętości - powiedział w homilii bp Tadeusz Lityński.
W Gorzowie Wlkp. procesja eucharystyczna pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego wyruszyła z kościoła pw. Chrystusa Króla i zakończyła się homilią i błogosławieństwem na placu przed katedrą.
– Eucharystia pojęta jako zbawcza obecność Jezusa we wspólnocie wiernych i jako jej pokarm duchowy jest czymś najcenniejszym, co Kościół posiada na drogach historii. Dlatego trzeba nam zwrócić uwagę na adorację jako praktykę miłości Boga – mówił bp Tadeusz Lityński.
– Adoracja Najświętszego Sakramentu staje się niewyczerpanym źródłem świętości – dodał.
Biskup przypomniał, że zwykłą formą adoracji jest przyklęknięcie na jedno kolano chociażby przed Najświętszym Sakramentem znajdującym się w tabernakulum. – Uroczystą formą adoracji jest wystawienie Chleba Eucharystycznego w monstrancji i towarzyszące temu ceremonie. Szczególnymi zaś formami adoracji jest tzw. adoracja wieczysta, czyli stałe wystawienie Chleba Eucharystycznego w niektórych kościołach lub kaplicach – mówił pasterz diecezji.
– Codzienna adoracja w naszym mieście była realizowana do czasu pożaru katedry. Dlatego jednym z argumentów szybkiego remontu katedry jest umożliwienie adoracji Najświętszego Sakramentu – dodał.
Co roku ze sztandarem swojej parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp. przychodzi Danuta Stabrowska. – Przychodzimy tutaj, żeby dać świadectwo wiary. Chcę swoją obecnością powiedzieć światu, że bez Boga nie ma życia. To w nim jest źródło życia. Jeżeli Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko inne będzie na właściwym miejscu – zapewnia pani Danuta.