Jan Grzegorczyk przypomina, że uśmiech chorego jest dla wszystkich nagrodą i motywacją do pracy.
Krzysztof Król: Jedenaście lat temu stworzył Pan niezwykłą opowieść o chorobie, cierpieniu, ale też sile charakteru, wierze i radości życia pt. „Niebo dla akrobaty”. Książka powstała w gorzowskim Hospicjum św. Kamila na Stilonowej 21. Dlaczego zdecydował się Pan tu wrócić?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.