Światło od rana zapalone w klasztornej kaplicy znaczy, że siostry już modlą się za mieszkańców. A oni są wdzięczni za te modlitwy i nie wyobrażają sobie życia bez zakonnic w błękitnych welonach.
Klasztor Zgromadzenia Sióstr św. Jadwigi od Niepokalanej Bogurodzicy Dziewicy Maryi w Kwielicach to mały domek. Niczym nie odróżnia się od sąsiednich budynków. W klasztorze kończy się właśnie spotkanie grupy misyjnej. Dzieci nie mogą się doczekać naleśników od siostry Felicji. To stało się już rytuałem, że siostry zapraszają maluchy na słodki podwieczorek – najlepsze naleśniki w okolicy i kubek owocowej herbaty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.