Byli poddanymi króla Węgier

Drewniane ożebrowanie skromnej świątyni w Chociczu wypełnione wypaloną cegłą jest metaforą wyjątkowej mocy.

Lekki zakręt zmusza wjeżdżających do Chocicza od strony Górzyna do przyhamowania. Przyglądając się uważnie stojącym wzdłuż drogi budynkom, można dostrzec kolorowe elementy na ceglanych ścianach. Od razu przypomina się baśń braci Grimm „Jaś i Małgosia”, a szczególnie piernikowy dom z czekoladowymi i lukrowanymi elementami architektonicznymi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..