Rekolekcji szkolnych dla uczniów z terenu parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze nie poprowadził ksiądz, ale raperzy.
Skąd pomysł na zaproszenie zespołu Full Power Spirit do poprowadzenia rekolekcji? – Nowa ewangelizacja to szukanie nowych dróg dojścia i wspólnego języka z młodzieżą. To, co robi zespół Full Power Spirit, to po prostu wyjście z Ewangelią i świadectwem swojego życia do młodzieży. Oni to robią w przekazie hip-hopowym, który trafia do wielu osób. Nie zawsze ksiądz musi prowadzić rekolekcje. Czasem świadectwo ludzi ubranych tak jak oni może być bardziej wymowne – uważa wikariusz ks. Łukasz Grzendzicki. – Cieszymy się, że odpowiedzieli na nasze zaproszenie i dają takie piękne świadectwo.
I faktycznie raperzy dzieli się przede wszystkim świadectwem swojego życia z Bogiem i drugim człowiekiem. – Jest taka choroba, która rozprzestrzenia się po świecie w zastraszającym tempie. Obecna jest na wszystkich kontynentach i prawie w każdym kraju. Nie pomogą tu ani najdroższe lekarstwo, ani kosztowna operacja. Ta choroba to samotność, a jedynym lekarstwem jest czas poświęcony dla drugiego człowieka – mówił Dzyrooo MC.
Raper zachęcał wszystkich także do codziennego kontaktu z Bogiem. – Jak człowiek mówi, to Pan Bóg słucha, a jak Pan Bóg słucha, to czasem dzieją się naprawdę niesamowite rzeczy, o których nie można powiedzieć inaczej, tylko że to cud, czyli sytuacja, która nie powinna się w ogóle wydarzyć. I widziałem wiele takich rzeczy na własne oczy – podkreślał członek zespołu zespół Full Power Spirit.
– Chyba najpiękniejsza modlitwa to sytuacja, kiedy siadamy, klękamy, stoimy czy nawet leżymy w łóżku i mówimy szczerze Bogu: „Dziękuję, że mogłem się dzisiaj obudzić”, „Dziękuję, że jest ktoś, kogo mogę przytulić i złapać za rękę”, „Dziękuję, że ktoś na mnie czeka w domu” – dodał.
Zespół Full Power Spirit istnieje od 2001 roku.
W rekolekcjach 20 i 21 marca wzięli uczniowie z CKZiU „Elektronik”, LO IV i LO VII.