Peregrynująca kopia obrazu św. Józefa Kaliskiego dotarła 21 maja do Lubniewic i stała się okazją do kontemplacji misterium Boga bogatego w miłosierdzie.
Obraz z kaliskiego sanktuarium przemierzył tysiące kilometrów po drogach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej i odwiedził dziesiątki parafii. Pozostało jeszcze kilka dni do zakończenia peregrynacji 31 maja w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.
Wierni parafii pw. Matki Bożej Różańcowej z przejęciem modlili się przed wizerunkiem symbolicznie przedstawiającym Trójcę Świętą i Trójcę Ziemską, gdzie twarz św. Józefa do złudzenia jest podobna do oblicza Boga Ojca. Przybliżając postać cieśli z Nazaretu kaznodzieja, ks. Mariusz Kołodziej, kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie zwrócił uwagę, między innymi, na rolę rodziny w planie zbawienia.
- Trójcę Świętą i Boża Rodzinę łączy osoba Syna Bożego, to bardzo wymowy znak. W ten sposób kaliski obraz przypomina, że szczególnym miejscem objawienia Boga była nazaretańska rodzina. Przez rodzinę, zbudowaną na małżeństwie Maryi i Józefa przyszło zbawienie świata. Ludzkość zetknęła się z boskością przez rodzinę, w która Bóg włączył swój odwieczny zamysł i uczynił miejscem swojej szczególnej obecności - powiedział ks. Mariusz Kołodziej.