Mszy św. na rozpoczęcie pielgrzymki przewodniczył bp Paweł Socha.

– Pielgrzymowanie jest jednym ze środków uświęcenia. Bo człowiek może nie tylko więcej pokutować, ale także więcej wsłuchiwać się w głos Boga, rozważać słowo Boże, a dzisiaj bardzo potrzeba ludzi wierzących tak naprawdę. Nie tylko takich, którzy mówią, że są wierzący, a postępują jak ateiści – zauważył bp Socha.

Z sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei wyruszyło ok. 50 pątników, ale po drodze mają dołączyć kolejni. Wiele osób zdecydowało się wyruszyć kolejny raz.

– Idę do Częstochowy już po raz szósty. Idę podziękować Matce Bożej za wszelkie dobro i prosić o łaski dla mojego chorego męża i dla wszystkich z rodziny. Modlę się też za sąsiadów i wszystkich mieszańców Świętna, to parafia Ciosaniec – wyjaśnia Bogusława Ślebioda.

Więcej wydaniu papierowym Gościa Niedzielnego.