Zakończył się rok akademicki w Collegium Polonicum i Viadrinie. Żacy studiujący przy polsko-niemieckiej granicy mają zapewnioną opiekę duchową.
Rok akademicki na Collegium Polonicum i Viadrinie ma trochę inny przebieg niż w innych uczelniach. – Kończymy dopiero 11 lipca, ponieważ nasi studenci pracują według rozkładu zajęć, który jest dostosowany do niemieckich uczelni – wyjaśnia ks. Rafał Mocny,
Wyjątkowym rysem duszpasterstwa nad granicą jest ekumenizm. W ostatnim roku Duszpasterstwo Akademickie Parakletos ze Słubic i Ösaf z Frankfurtu nad Odrą przerobiły wspólnie utworzony program pracy. – W semestrze zimowym była to Pieśń Słoneczna św. Franciszka z Asyżu, a w semestrze letnim tematy spotkań skupione były wokół tematu: "Granica". Przerabiając spotkania związane z Pieśnią Słoneczną, zaproponowaliśmy studentom wyjście do planetarium, wyprawę wzdłuż Odry, wspólne przeżycie uroczystości Wszystkich Świętych. Wokół tematu "Granica”, wszystkie wydarzenia miały coś wspólnego z przekraczaniem granic: duchowych i rzeczywistych. Nasze spotkania odbywały się w Katolickim Centrum Studenckim i Domu św. Jadwigi – tłumaczy ks. Mocny.
– Zrealizowane wspólnie programy cieszyły się dużym zainteresowaniem naszych studentów. Na nasze zaproszenie odpowiadali studenci z różnych krajów i różnych wyznań chrześcijańskich. Było to dla nas niezwykłe doświadczenie różnorodności i jedności – dodaje kapłan.
Wspomniane duszpasterstwo tworzy czterech duszpasterzy wyznań chrześcijańskich, którzy aktywnie biorą udział w życiu uczelni. Katolickimi studentami opiekuje się ks. Rafał Mocny z Katolickiego Centrum Studenckiego. Tutaj studenci mają możliwość uczestniczenia w codziennej Mszy św. przed zajęciami, spotkań i rozmów, adoracji, śpiewów, rekolekcji i kręgów biblijnych.
– Zachęta studentów do udziału w duszpasterstwie jest czymś niełatwym, ale ci, którzy zdecydują się na udział w naszym duszpasterstwie, tworzą niepowtarzalną atmosferę. Studenci bardzo chętnie angażowali się w nasze działania, byli bardzo kreatywni, bardzo pomagali mi w przebiegu spotkań i zachęcaniu kolejnych studentów do duszpasterstwa – podkreśla ks. Mocny.