W Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu 21 grudnia kapłani naszej diecezji spotkali się z biskupami, aby przełamać się opłatkiem.
Tradycyjnie tuż przed świętami Bożego Narodzenia w kościele seminaryjnym swoje spotkanie opłatkowe przeżywają księża. - Łamanie się opłatkiem w uroczystość Narodzenia Pańskiego jest pięknym zwyczajem wigilijnym, o którym przypominamy naszym wiernym. Ale sami też potrzebujemy takiego momentu, aby trzymając w ręku ten pobłogosławiony chleb stanąć przed sobą w duchu miłości - mówił bp Tadeusz Lityński.
- Te słowa i gesty mówią nam, że pragniemy być dla siebie dobrzy. Dobrzy jak chleb - dodał.
W swoich życzeniach biskup odwołał się do sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, którego beatyfikacja odbędzie się 7 czerwca. - To właśnie on powiedział, że "Nie ma takich sytuacji, w których by jeszcze miłość nie miała czegoś do powiedzenia". Myślę, że to jest też nasza misja. Miłość musi mieć zawsze ostatnie zdanie. Ostatnie miejsce w ciągu naszych wysiłków, naszej pracy, naszej misji - podkreślił biskup.