100 mężczyzn z niemal każdego zakątka naszej diecezji uczestniczy w rekolekcjach, które od 17 do 19 stycznia odbywają się w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie.
Rekolekcje rozpoczęły się od spotkania z diecezjalnym opiekunem nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. - Formacja stała jest niezbędna w życiu duchowym wszystkich stanów. Tym bardziej w życiu nadzwyczajnych szafarzy, którzy nie tylko wykonują jakąś posługę fizyczną, ale muszą to czynić z wiarą i te rekolekcje mają im w tym pomóc - podkreśla ks. Zbigniew Kobus.
Rekolekcje poprowadzi ks. Mariusz Jagielski. - Nadzwyczajni szafarze przez to, że mają jakieś szczególne posłanie w Kościele, szczególnie potrzebują być tymi słuchającymi Boga, aby odkrywać swoje posłanie w tym, co proste i zwyczajne, tak jak Maryja - podkreśla rekolekcjonista.
W rekolekcjach uczestniczy Artur Buksa z Krzeszyc. Nadzwyczajnym szafarzem Komunii Świętej jest już drugi rok. - Bycie blisko ołtarza, czytanie Pisma Świętego i pomoc w udzielaniu Komunii pogłębia moją wiarę i zbliża do Boga - wyjaśnia. - Takie rekolekcje są bardzo potrzebne. Człowiek potrzebuje zatrzymania sam na sam z Bogiem i we wspólnocie, która daje siłę do dalszej posługi. Wiara powstaje poprzez słuchanie. Słucham i czytam słowo Boże, bo tam jest zapisane, jak mamy postępować, w jaki sposób naśladować Jezusa Chrystusa, a także jakimi być dla ludzi. Bardzo jest mi bliski cytat z Księgi Mądrości Syracha: "Temu, kto się Pana boi, dobrze będzie na końcu, a w dniu swej śmierci będzie błogosławiony" - dodaje.