Jest już pomnik bp. Wilhelma Pluty, instytut nazwany jego imieniem, a także ulica – czy będą także dni patrona miasta?
Taki pomysł zaproponował Augustyn Wiernicki ze Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna.
– Po ustanowieniu przed dziesięciu laty bp. Wilhelma Pluty patronem Gorzowa Wlkp. wszystko jakoś ucichło. Tymczasem chociażby Poznań ma św. Marcina i słynne marcinki, w czasie których odbywają się różne wydarzenia. A u nas cisza! Zróbmy w mieście wilhelminki na cześć biskupa Wilhelma Pluty – proponuje pan Augustyn. – Wkrótce chcemy podjąć dyskusję na ten temat w Gorzowie – dodaje. Wilhelminki mogłyby się odbyć w okolicach rocznicy ingresu bp. Pluty do katedry. – Mogłyby rozpocząć się od przemarszu przez miasto, nawiązującego do tamtego wydarzenia zakończonego Mszą św. w katedrze. A potem dalsze świętowanie, np. koncerty, jarmark, przedstawienia. Możliwości jest mnóstwo – zauważa gorzowianin.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się