Pielgrzymi nazywają ją "siostra poduszeczka". Dlaczego? Bo jej opatrunki to prawdziwe poduszki na pęcherze. Dzięki nim mogą dalej iść na Jasną Górę.
Mowa o Monice Rubaszewskiej z Witnicy. To jedna z laureatek tegorocznej nagrody Lubuski Samarytanin. – Czuję się dumna, że mogę być reprezentantem mojej grupy zawodowej. Tym bardziej że Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła 2020 rok Rokiem Pielęgniarki i Położnej. Każda pielęgniarka, każdego dnia pracując przy pacjencie, jest takim samarytaninem – podkreśla pani Monika.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.