Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się przebywający na kwarantannie mieszkaniec Międzyrzecza. Wyszedł z domu, żeby kupić alkohol. Poszukujący go policjanci znaleźli go pijanego na ławce.
Policjanci przez kilka godzin szukali 58-letniego mężczyzny, który objęty jest kwarantanną po przyjeździe ze Szwecji. - Odnaleźli go przy jednym z bloków w centrum miasta. Okazało się, że wyszedł z mieszkania, bo chciał się napić alkoholu! Policjanci zachowując wszelkie środki ostrożności, przewieźli niemal nieprzytomnego mężczyznę do wytrzeźwienia do wyznaczonego miejsca dla zatrzymanych. Za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny grozi mu nawet grzywna do 30 tys. zł - wyjaśnia nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
Na terenie powiatu międzyrzeckiego jest już ponad 80 osób objętych kwarantanną. - Do każdej z nich docierają policjanci i sprawdzają, czy przestrzega zasady kwarantanny i czy przebywa w wyznaczonym miejscu. Policjanci nie mają bezpośredniego kontaktu z osobami, robią to za pomocą telefonu komórkowego. W momencie, kiedy osoby poddane kwarantannie są zdyscyplinowane i dokładnie przestrzegają zasad, kontrole kilkudziesięciu adresów trwają naprawdę szybko i przebiegają bez większych problemów. Jednak kiedy nie odbierają telefonów, czy po prostu opuszczają wyznaczone miejsca, wtedy wszystkie siły i środki kierowane są do tego, aby w jak najkrótszym czasie ustalić miejsce pobytu osoby. Niestety, wiemy, że z dnia na dzień osób objętych kwarantanną będzie coraz więcej, przez co kontrole znacznie się wydłużą - tłumaczy nadkomisarz.
Z wyrazami szacunku
nadkom. Marcin Maludy
Rzecznik Prasowy
KWP w Gorzowie Wlkp.