Wierni z parafii pw. św. Stanisława Kostki z Zielonej Góry uszyli już ponad tysiąc maseczek ochronnych i dalej to robią. Pomagają w ten sposób szpitalowi, a także mieszkańcom parafii oraz miasta.
Co ciekawe, ta inicjatywa ma swój początek cztery lata temu, kiedy córka jednej z parafianek przekazała kilka kartonów pieczołowicie poskładanych bawełnianych materiałów zostawionych przez jej zmarłą mamę. – Materiały w kwiatki, groszki, gwiazdki, prążki czekały na swój czas i pomysł, co możemy z nich pożytecznego zrobić – wyjaśnia Iwona Szablewska.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.