Mieszkańcy Wschowy i wielu diecezjan 10 listopada żegnało ks. Krzysztofa Maksymowicza, proboszcza wschowskiej parafii pw. św. Jadwigi Królowej. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Tadeusz Lityński.
Ks. Zbigniew Kobus, proboszcz parafii katedralnej i seminaryjny kolega z jednego rocznika studiów, wspominał: – Krzysztof tę pobożność, którą wyniósł z rodzinnego domu, przyniósł do nas, do seminarium. Nazywaliśmy go „minister”, bo minister to ktoś, kto służy. Takiego go zapamiętamy.
Ks. Paweł Mydłowski w imieniu duszpasterstwa pielgrzymkowego powiedział, że ks. Krzysztof Maksymowicz jako proboszcz wschowskiej parafii zawsze otwierał drzwi kościoła i plebanii dla pielgrzymów, którzy z roku na rok obserwowali, jak rośnie parafialny kościół. – Ale największym osiągnięciem jest wspólnota uczniów, którą tu ks. Krzysztof zbudował – dodał, odczytując także list od pielgrzymów rowerowych ze Szczecina.
Ks. Adam Żygadło, wikariusz, tak wspominał swego proboszcza: – Ostatnie 27 miesięcy mego życia to czas w przedziwnej szkole – „budowlance”. Uczyłem się tu nie tyle budowania murów, bo te już stały, ale budowania żywej wspólnoty Kościoła. Dziękuję, że pokazałeś mi Bieszczady, góry twej młodości, dziękuję za znakomity bigos, słynne tosty i „kultową” zupę pomidorową. Żałuję, że nie nauczysz mnie już, jak robić zakwas na żur i nie nauczysz kilku gitarowych „bajerów”. Do zobaczenia w Niebie.
Bp Tadeusz Lityński na zakończenie uroczystości w kościele odczytał fragment listu, który otrzymał od jednego z parafian. „Czuję ogromne szczęście, że miałem takiego proboszcza. On nam zbudował Kościół z ludzi. Tak jak powinien to robić każdy ksiądz”, cytował.
Po Mszy św. kondukt pogrzebowy przeszedł na cmentarz parafialny, gdzie odbywały się dalsze uroczystości pogrzebowe.
Ks. Krzysztof Maksymowicz urodził się w 1961 roku w Przeworsku. W 1982 roku wstąpił do seminarium duchownego w Paradyżu. Święcenia kapłańskie z rąk ówczesnego biskupa gorzowskiego Józefa Michalika otrzymał 5 czerwca 1988 roku. Po święceniach pracował jako wikariusz w parafiach pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sulechowie (1988-1990), pw. Ducha Świętego w Zielonej Górze (1990-1996) i pw. NMP Królowej Polski w Świebodzinie (1996-2001). W 2001 roku został proboszczem parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie. We wschowskim dekanacie pełnił posługę ojca duchownego. W 2009 roku został wyróżniony godnością kanonika R.M.
(obraz) |