- Idźmy z odwagą w nasze życie, ale nade wszystko w życie Kościoła - powiedział bp Tadeusz Lityński, który 2 grudnia modlił się z przedstawicielami Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w kaplicy domu "Emaus" w Zielonej Górze.
W homilii biskup zauważył, że mimo pandemii Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży nie ustaje w działaniach. - Ważną rzeczą w każdym działaniu jest życie modlitwy jako spotkanie z Jezusem i formacja. Ja sam muszę zobaczyć ten głód w sobie, bo tylko wtedy mogę doświadczyć karmiącego mnie Boga - zauważył biskup.
- Pokazuje to piękno wiary, która jest spotkaniem Boga przy stole, który karmi, ale i pomnaża to, co na stole eucharystycznym składamy. Nawet jeśli wydaje nam się, że za mało to, co mamy, Bóg jest w stanie doprowadzić to do obfitości nie tylko dla nas samych, ale i dla tych, do których nas posyła - dodał.
Na koniec bp Lityński zacytował papieża Benedykta XVI: „Cud nie dokonuje się z niczego, ale jest wynikiem pierwszego skromnego podziału tego, co mieli ze sobą uczniowie. Jezus nie prosi nas o to, czego nie mamy, ale pokazuje nam, że jeżeli każdy ofiaruje to niewiele, czym dysponuje, może wciąż na nowo dokonywać się cud: Bóg potrafi pomnożyć nasz mały gest miłości i dać nam udział w swoim darze".
Pasterz diecezji zaapelował też do kaesemowiczów: - Nie bojąc się nakładanego na siebie zadania i obowiązków, idźmy z odwagą w nasze życie, ale nade wszystko w życie Kościoła.
Tego dnia bp Tadeusz Lityński wręczył dekret nowemu prezesowi Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Ponownie został nim Jakub Kusiowski z Zielonej Góry.
Przypomnijmy, że asystentem diecezjalnym KSM jest ks. Marcin Bobowicz.