Przedstawiciele Ruchu Społecznego „Ku Trzeźwości Narodu” Ziem Zachodnich Polski spotkali się 16 stycznia z bp. Tadeuszem Lityńskim na modlitwie w rokitniańskim sanktuarium.
Ze względu na ograniczenia sanitarne tradycyjne styczniowe rekolekcje trzeźwościowe połączone ze spotkaniem opłatkowym nie mogły się odbyć. Ale członkowie i sympatycy ruchu trzeźwości nie wyobrażali sobie nie przyjechać do Rokitna choć na chwilę, ponieważ to tutaj nabierają siły do trzeźwego życia i działania.
– Przede wszystkim chcemy podtrzymywać wspólnotę i mobilizować się, aby modlitwa i praca nad trzeźwością, na ile przepisy sanitarne pozwalają, były kontynuowane – podkreśla ks. Henryk Grządko, diecezjalny duszpasterz trzeźwości. – Oczywiście chcemy też realizować wyznaczone cele. Chcemy ograniczyć spożycie alkoholu, jego reklamę, a także ilość punktów sprzedaży – dodaje. Modlitwie przewodniczył bp Tadeusz Lityński, który zachęcił zebranych do codziennego czerpania ze słowa Bożego oraz do świadectwa życia. – Dzisiaj nasze środowiska rodzinne, społeczne, kościelne potrzebują tego świadectwa, potrzebują spojrzeń pełnych miłości, gestów miłości, które będą zaproszeniem do zmiany, do przemiany życia – zachęcał biskup.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się