W związku z filmem "Pod nosem biskupów" zamieszczonym w serwisie YouTube w dniu 22 marca 2021 r. oraz wcześniejszymi publikacjami w "Gazecie Wyborczej" i "Gazecie Lubuskiej" przedstawiamy wyjaśnienia służące zaprezentowaniu pełniejszego obrazu sytuacji.
1. Krzywdy wyrządzone dzieciom i młodzieży przez duchownych z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej są dla nas powodem smutku i wstydu. Wszystkim pokrzywdzonym wyrażamy nasze głębokie współczucie. Od czasu opublikowania przez Konferencję Episkopatu Polski "Wytycznych dotyczących wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia" wiernie się do nich stosujemy. Wpływające zawiadomienia rozpatrujemy ze starannością, podejmując działania celem wyjaśnienia zarzutów i ukarania sprawców. Oferujemy poszkodowanym pomoc psychologiczną i duchową. Stosujemy się do przepisów nakazujących zgłaszanie spraw do polskich organów ścigania.
2. Celem wyjaśnienia sprawy ks. Stanisława R. Diecezja Zielonogórsko-Gorzowska podjęła następujące działania:
a) 28 maja 2019 r. delegat biskupa diecezjalnego ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży przyjął zgłoszenie od pana Andrzeja (imię przyjęte na potrzeby filmu i artykułów prasowych);
b) 28 maja 2019 r. – a więc jeszcze tego samego dnia – delegat biskupa diecezjalnego ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży złożył doniesienie do prokuratury w Świebodzinie (na późniejszych etapach postępowania – w roku 2020 – delegat składał jeszcze kolejne doniesienia do prokuratury dotyczące innych pokrzywdzonych przez ks. Stanisława R.);
c) 22 lipca 2019 r., po wstępnym rozpoznaniu, sprawę przekazano do Kongregacji Nauki Wiary;
d) 16 sierpnia 2019 r. bp Tadeusz Lityński zastosował wobec ks. Stanisława R. środek zapobiegawczy w postaci zawieszenia w wykonywaniu czynności kapłańskich;
e) 10 czerwca 2020 r. Kongregacja Nauki Wiary zleciła przeprowadzenie dochodzenia wstępnego;
f) 1 grudnia 2020 r. wyniki przeprowadzonego dochodzenia wstępnego zostały przekazane do Kongregacji Nauki Wiary;
g) 26 stycznia 2021 r. Kongregacja Nauki Wiary uchyliła przedawnienie w sprawie i poleciła przeprowadzenie w diecezji postępowania karno-administracyjnego;
h) 22 lutego 2021 r. bp Tadeusz Lityński wydał dekret o wszczęciu postępowania karno-administracyjnego, które zakończy się wydaniem decyzji opartej o zgromadzony materiał dowodowy.
3. W filmie oraz w publikacjach prasowych sformułowano zarzut wobec poprzedniego rządcy diecezji biskupa Stefana Regmunta, który w roku 2014, po spotkaniu z inną osobą poszkodowaną przez ks. Stanisława R., miał zaniedbać zgłoszenia tej sprawy do Kongregacji Nauki Wiary. Informujemy w związku z tym, że Stolica Apostolska wszczęła postępowanie w sprawie ewentualnego zaniedbania zgłoszenia. Organem prowadzącym to postępowanie nie jest Diecezja Zielonogórsko-Gorzowska. W filmie zarzut zaniedbania skierowano również wobec dwóch innych duchownych, którzy brali udział we wspomnianym wyżej spotkaniu w charakterze notariuszy. Obowiązek powiadomienia Kongregacji Nauki Wiary spoczywa na biskupie diecezjalnym, a nie na notariuszach, którzy nie posiadali wiedzy co do dalszych decyzji podjętych przez swojego przełożonego.
4. Diecezja nie posiada dowodów, że o domniemanych czynach karalnych ks. Stanisława R. wiedział były pasterz diecezji bp Wilhelm Pluta. Zarzut ten oparty jest jedynie na domysłach jednej z występujących w filmie osób. Jeśli osoba ta, bądź ktokolwiek inny, posiada informacje wskazujące na zaniedbania bp. Pluty czy innych biskupów diecezjalnych bądź pomocniczych, to zachęcamy do przedstawienia tych informacji diecezjalnemu delegatowi ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży.
5. Pan Andrzej skarży się, że instytucje diecezjalne nie informują go z własnej inicjatywy o podejmowanych działaniach i o aktualnym stanie sprawy. Zgodnie z wytycznymi Kongregacji Nauki Wiary osoby zgłaszające przestępstwa wykorzystania seksualnego są informowane o stanie toczącego się postępowania, jeśli wyrażą takie życzenie. Pan Andrzej bardzo często kieruje do przedstawicieli diecezji różnego rodzaju zapytania. Otrzymuje na nie odpowiedzi w zakresie, do którego jest uprawniony. Jeśli zaś chodzi o zarzut, że osoba zgłaszająca nie jest traktowana jako strona toczącego się postępowania, to wynika to z obowiązujących nas norm prawa kanonicznego, a nie lekceważącego traktowania osoby zgłaszającej.
6. Instytucje diecezjalne, w tym również delegat ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, nie mają zadań śledczych. Jeśli do delegata zgłasza się osoba, która twierdzi, że została skrzywdzona przez duchownego, to delegat zawiadamia prokuraturę i proponuje poszkodowanemu wsparcie, w tym opiekę psychologiczną, natomiast biskup diecezjalny przekazuje informację o zgłoszeniu do Kongregacji Nauki Wiary. Obowiązki te zostały spełnione po dokonaniu zgłoszenia przez pana Andrzeja. Delegat, w ramach swoich możliwości, starał się również dotrzeć do innych pokrzywdzonych przez ks. Stanisława R.
7. Zarzut, że ks. Stanisław R. żyje w luksusie, nie powinien być kierowany do diecezji. Duchowny korzysta ze swojego osobistego majątku, którym ma prawo rozporządzać według własnego uznania. Biskup nie posiada żadnej władzy nad dobrami prywatnymi duchownych.
Kościołowi zielonogórsko-gorzowskiemu zależy na wyjaśnieniu sprawy ks. Stanisława R., dlatego apelujemy do wszystkich poszkodowanych o zgłaszanie się do delegata biskupa diecezjalnego ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, którego dane kontaktowe znajdują się na stronie internetowej diecezji. Delegat ten przyjmuje także zgłoszenia dotyczące ewentualnych zaniedbań ze strony przełożonych kościelnych w związku z przestępstwami popełnionymi przez duchownych wobec dzieci i młodzieży. Deklarujemy również w tym zakresie współpracę z dziennikarzami.
ks. Andrzej Sapieha
Rzecznik prasowy Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej