- Chrześcijanin to osoba zdobyta przez miłość Chrystusa, dlatego też przynaglany przez tę miłość jest otwarty w głęboki i konkretny sposób na miłość bliźniego - mówił bp Tadeusz Lityński, który przewodniczył Mszy św. w intencji wszystkich hutników i ich rodzin.
Przyczynkiem do modlitwy w głogowskiej kolegiacie było niedawno obchodzone wspomnienie św. Floriana, który jest także patronem hutników, a także 60-lecie Kombinatu Górniczo-Hutnicznego Miedzi oraz 50-lecie Huty Miedzi Głogów.
- W tak krótkim czasie, bo cóż to jest 60 lat działalności, przy tak skromnych i trudnych początkach, przy takich zawirowaniach gospodarczych i społecznych jakim był przecież okres Stanu Wojennego, dzisiaj KGHM jest znaną i cenioną marką, która przynosi zysk finansowy, rozwija rodzimą myśl technologiczną, ale też pozwala na rozwój życia rodzinnego i społecznego, ma wielki wkład także w dzieło kultury i ochrony dziedzictwa narodowego. Za wszystkie dokonania i sukcesy dziękujemy, ale też pragniemy wypraszać, tak jak to zwykle bywa i w grudniu i w maju, Boże błogosławieństwo - mówił w homilii biskup.
W dalszej części homilii biskup odwołując się do pierwszego czytania przypominał o nierozerwalności Bożej miłości z miłością bliźniego. - Bóg posłał swojego Syna, nie by świat potępić, ale by nauczyć go miłości! - mówił kaznodzieja. - Chrześcijanin to osoba zdobyta przez miłość Chrystusa, dlatego też przynaglany przez tę miłość jest otwarty w głęboki i konkretny sposób na miłość bliźniego - dodał.
Na koniec nie zabrakło życzeń: – Niech misja Rodziny KGHM realizowana ciężką i bardzo niebezpieczną pracą, będzie nie tylko pogonią za zyskiem finansowym, ale też znakiem realizowanej miłości i troski o wspólny Ojczysty Dom.
Podczas liturgii bp Tadeusz Lityński poświęcił sztandar KGHM Polska Miedź i Huty Miedzi "Cedynia", a także ikony św. Floriana.
W uroczystości uczestniczyła marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek, kanclerz kurii legnickiej kr. dr prał. Józef Lisowski, a także zarząd i rada nadzorcza KGHM Polska Miedź na czele z prezesem Marcinem Chludzińskim.