Zapewne wielu osobom kard. Stefan Wyszyński kojarzy się tylko z Warszawą. Nic bardziej mylnego. Był mocno związany także z naszym regionem.
Kościół na ziemi lubuskiej i Pomorzu Zachodnim po II wojnie światowej borykał się z wieloma problemami. Przede wszystkim brakowało stałej administracji kościelnej, a przecież na tereny te przybywali księża chcący posługiwać ludziom.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.