Powodem podtrzymania formy znanej już z zeszłego roku jest utrzymujący się stan pandemii. Z tego względu, zgodnie z zasadami ogłoszonymi przez Kurię Diecezjalną w Zielonej Górze, duszpasterze powinni zaproponować parafianom kilka kolędowych spotkań ogólnych organizowanych w kościele. Takie spotkanie odbyło się już we wtorek po Bożym Narodzeniu w parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku. Dla zainteresowanych tą formułą zaplanowano tu jeszcze dwa wieczory. - Spotkanie ma formę liturgii – tłumaczy proboszcz ks. Dariusz Orłowski. Zgodnie z zaleceniami, miejscowa liturgia obejmuje śpiew kolęd, czytanie Ewangelii, słowo duszpasterza, modlitwę powszechną, błogosławieństwo wody przyniesionej przez wiernych do pokropienia mieszkań i błogosławieństwo wiernych z rozdaniem pamiątkowych obrazków.

Tradycyjna kolęda to także okazja do rozmowy o życiu parafii. Na spotkaniu ogólnym możliwości rozmowy są ograniczone, ale słowo duszpasterza, oprócz refleksji nad Ewangelią, powinno dotknąć także tego tematu. Tak właśnie było w Czerwieńsku. - W maju odbędą się w naszej parafii misje ewangelizacyjne – zapowiadał ks. Orłowski. - Chciałbym, aby to był czas łaski i odnowy naszej parafii, i chciałbym też was prosić o duchowe przygotowanie i modlitwę za misje – dodał. Pomogą w tym kolędowe obrazki z wizerunkiem św. Wojciecha, patrona parafii i z modlitwą w intencji misji.

Na ogół już po Nowym Roku w całej diecezji duszpasterze wyruszą także, aby – z zachowaniem zasad sanitarnych – odwiedzić tych parafian, którzy przekazali kapłanom swoje zaproszenie. Zwykle odbywało się to jeszcze w Adwencie, kiedy to wierni składali zaproszenia, najczęściej w formie pisemnej. Ponadto parafianie chorzy, pozostający w izolacji domowej z powodu Covid-19 lub innej choroby zakaźnej, a także objęci kwarantanną, mogą również przesłać duszpasterzom swoje zaproszenie. W takich przypadkach kapłan będzie się modlił i udzieli błogosławieństwa na posesji lub przy drzwiach mieszkania chorego, jednak bez bezpośredniego kontaktu.