Cztery dni "Sylwestra w Raju" - od 29 grudnia do 1 stycznia - dały młodym przestrzeń do integracji, zabawy ale także do spotkania z Bogiem.

- Pierwszego dnia skupiliśmy się na integracji oraz wypoczynku. Dzień później wyruszyliśmy na wycieczkę do Poznania, gdzie mieliśmy okazję zwiedzić Górę Przemysła, kościół oo. Franciszkanów, Stary Rynek z ratuszem ze słynnymi poznańskimi koziołkami, kościół oo. Bernardynów z ogromną ruchomą szopką bożonarodzeniową. a także Ostrów Tumski i katedrę. Ostatni dzień roku to regeneracja po wyczerpującej wyprawie i przygotowanie do zabawy sylwestrowej, która trwała do białego rana - wyjaśnia ks. Łukasz Żołubak, wikariusz gubińskiej parafii.

- Ale nasz wyjazd to nie tylko rozrywka. Był to także czas tak potrzebnego dzisiaj budowania relacji z ludźmi oraz z Bogiem. Każdy dzień rozpoczynaliśmy i kończyliśmy modlitwą. Razem dziękowaliśmy Bogu za miniony rok oraz prosiliśmy o błogosławieństwo dla naszych wspólnot oraz młodzieży naszej diecezji. Poza tym spotkaliśmy się także z panią pedagog Bożeną Skibińską oraz diecezjalnym duszpasterzem powołań - ks. Damianem Dropem. Myślę, że przez ten czas młodzież mogła doświadczyć, że można świętować z Panem Bogiem i bez używek - dodaje.