Nowy numer 18/2024 Archiwum

To ma swoje dobre strony

Przy restauracji ścian zużyto pół kubika drewna sosnowego, dwie tony gliny, 350 kg piasku i 120 kg 35-letniego wapna dołowanego. Mowa o niewielkiej, ale wyjątkowej świątyni.

Zanim powiemy o powrocie kościoła do czasów dawnej świetności, przybliżmy nieco jego historię. Pierwsza budowla istniała tu już w XIV wieku. Obecna pochodzi z 1669 roku i posiada konstrukcję szachulcowo-drewnianą, która w całości była wypełniona gliną. Materiał ten jednak z czasem uległ zniszczeniu, szczególnie w dolnej części budowli.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy