- To jest największy cud świata. Jezus zmartwychwstał, by dać człowiekowi świadectwo, że nie ma takiej przeszkody, której nie dałoby się pokonać, wierząc w Boga - mówił w poranek wielkanocny bp Tadeusz Lityński w Głogowie.
W niedzielny poranek pasterz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej przewodniczył Mszy św. z procesją rezurekcyjną w parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie. - Zmartwychwstanie naszego Pana dokonało się tak dawno temu, ale ono dokonało się także z myślą o nas i dla nas. Ma się dokonywać triumf Chrystusa przywalonego kamieniem naszych grzechów. Każdy z nas jest powołany, aby też wyjść grobu swojego egoizmu, swoich grzechów i na nowo zacząć życie z Bogiem. Ten świat będzie lepszy tylko wtedy, kiedy my będziemy lepsi, kiedy my będziemy mieli odwagę żyć po Bożemu. Wtedy, gdy tak będziesz żył, będziesz świadkiem Zmartwychwstałego Jezusa. Trzeba żyć tak, aby Jezus nie wstydził się za nas - podkreślił bp Lityński.
Po liturgii bp Tadeusz Lityński zjadł śniadanie wielkanocne z uchodźcami wojennymi z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie na tutejszej plebanii.