Hasłem tegorocznej pielgrzymki maturzystów były słowa: "Przyjdźcie do mnie wszyscy". - Ta pielgrzymka jest szansą, by po raz kolejny, a może pierwszy raz w życiu doświadczyć, że Bóg wchodzi do Twojego serca z łaską! Wchodzi z tym, czego Twoje serce dziś najpełniej potrzebuje! Bóg nie napisze za Was egzaminów, nie podejmie decyzji o dalszej drodze, ale wyposaży Was w miłość - mówił biskup.

- Ten, kto się czuje kochany, kto ma doświadczenie bycia przez Boga obdarowanym, może więcej! Doświadczyli tego Apostołowie, którzy chwilę wcześniej zdradzili, uciekli... Spotkali żywego Boga i Jego miłość, a potem wyruszyli w nieznane, stawiać czoła wyzwaniom codzienności. Ta miłość przez nich czyniła cuda. Uwierzcie, że takich cudów pragnie dokonywać i przez Was! - dodaje.

Mszę poprzedził blok modlitewno-ewangelizacyjny, a po zakończeniu liturgii był czas na zwiedzenia Jasnej Góry. Na koniec maturzyści zawierzyli siebie Maryi w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej.