Mają zawsze wolny talerz na stole i cały czas szukają tego nieznajomego. Przekonał się o tym Janek, który już sam – w swoim domu, na własnym stole – stawia takie nakrycie.
Pochodzi z Drągowiny k. Nowogrodu Bobrzańskiego. Od dziecka miał dwa marzenia: grać w piłkę nożną i napić się alkoholu. Pierwsze zaczął realizować w wieku 15 lat, najpierw w zespole Czarni Drągowina, a potem Zorza Brzeźnica. Ale z drugim czekał, bo przy Pierwszej Komunii św. przyrzekł, że nie będzie pił przed osiemnastką.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.