"Miej o nim staranie" - to hasło tegorocznego Światowego Dnia Chorego. Diecezjalne obchody odbyły się 13 lutego w Nowej Soli. Najpierw była okazja do refleksji nad papieskim orędziem w nowosolskim szpitalu i odwiedzin chorych w salach szpitalnych. Natomiast wieczorem bp Tadeusz Lityński przewodniczył Mszy św. z udzieleniem sakramentu chorych w kościele pw. św. Józefa Robotnika.

W Światowym Dniu Chorego, jak zauważył bp Lityński, ważne jest, aby spojrzeć na Jezusa – cierpiącego, słabego, umierającego! - Ważne, by spojrzeć na krzyż, który jest tego znakiem, bo w nim Bóg mówi, że jest ze mną w sytuacji mojego krzyża, mojej choroby! Jest w tym wszystkim ze mną nie jako teoretyk, ale jako Ten, Który sam doświadczył wielkiego bólu. Przez cierpienie możemy przejść tylko wtedy, gdy jest przy nas ktoś, kto daje oparcie, daje poczucie miłości. Takim chce być dla nas Bóg! - mówił biskup w homilii.

- Najpiękniejszym uzdrowieniem jest zawsze bliskość. Nawet jeśli na drodze wiary nie wydarza się cud uzdrowienia fizycznego, to Boży dotyk, dotknięcie Jego miłości jest niesamowitą deklaracją bycia przy człowieku chorym, bycia przy nim w wymiarze duchowym - dodał.

Kaznodzieja odwołał się do ewangelicznej sceny nawiedzenia św. Elżbiety przez Maryję. - Bóg i przez nas pragnie pójść do tych, którzy są dziś potrzebujący i chorzy! Tak, jak potrzebował tej młodej Dziewczyny z Nazaretu, tak dalej szuka ludzi, przez których wydarzy się Jego miłość - mówił biskup.

- Ta scena uświadamia nas, że miłość realizuje się najpełniej poprzez małe zwyczajne gesty. Warto to uświadomić sobie na nowo w Dzień Chorego - jak cudowną chwilą nawiedzenia może być bliskość przez modlitwę, podanie komuś szklanki wody, podanie ręki. Kwadrans spędzony przy chorym może być dla tej osoby chwilą nawiedzenia, może być dla kogoś doświadczeniem niesłychanej mocy i bliskości Boga! - dodał.