Wszyscy już dobrze znają Ekstremalną Drogę Krzyżową, a we Wschowie, póki co po raz drugi, odbyła się Ekstremalna Droga Różańcowa.
Podczas ponad 25 km wędrówki uczestnicy odmówili cztery części Różańca. – Odkąd Matka Boża został patronką naszego miasta, stwierdziliśmy, że warto w jakiś szczególny sposób oddać się pod Jej opiekę. Pomyśleliśmy o czymś na wzór EDK. Ostatecznie okazało się, że wszyscy wolą iść w jednej grupie i jest to bardziej nocna pielgrzymka – wyjaśnia Maciej Aleksandrowicz ze Stowarzyszenia Katolicka Wschowa, na co dzień katecheta i informatyk. – Pokonujemy nocą 25 km z różańcem w ręku, aby dać coś więcej z siebie. Do modlitwy chcemy dołożyć trud, zmęczenie i wyrzeczenie, chociażby to, że dzieje się to z piątku na sobotę, kiedy następnego dnia można dłużej pospać – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.