"Rola biskupa Wilhelma Pluty w recepcji posoborowej odnowy liturgicznej w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej" - to tytuł rozprawy doktorskiej, którą obronił właśnie jeden z proboszczów naszej diecezji.
Chodzi konkretnie o ks. Andrzej Hładkiego, który jest proboszczem w Koźli. Obrona odbyła się 12 października na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. - Moja dysertacja dotyczy recepcji tego, co Pan Bóg nam podarował przez refleksję i postanowienia Soboru Watykańskiego II, a co troskliwie, z namysłem i mądrze wprowadzał bp Wilhelm Pluta na terenie rozległej administracji apostolskiej kamieńskiej, lubuskiej i prałaturypPilskiej z siedzibą w Gorzowie Wielkopolskim, a po 1972 roku diecezji gorzowskiej - wyjaśnia ks. Hładki. - Owoce tej recepcji są widoczne do dziś w obecnej diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, która kontynuuje dzieło odnowy liturgicznej. Miały ona swoje początki właśnie za czasów rządów bp. Wilhelma Pluty - dodaje.
A oto fragment pracy: „Biskup Wilhelm Pluta nie był liturgistą lecz troskliwym pasterzem, wypełniającym wiernie wskazania polecone dla dobra i uświęcenia powierzonego ludu przez Sobór Watykański II. Nie był rewolucjonistą lecz troskliwym realizatorem nauki Kościoła, szczególnie podarowanej nam wszystkim w czasie Soboru Watykańskiego II. W wielu aspektach wyprzedził swoje czasy jako wizjoner, który widział dobro Kościoła poprzez formację duchowieństwa i wiernych, także poprzez liturgię. Inicjację zaczynał od pogłębiania i rozwijania życia modlitewnego, liturgicznego rodzin. To była jego troska o relacje, najpierw w rodzinach, dalej w parafii, miedzy duchownymi, w diecezji”.
Promotorem pracy był - ks. prof. dr hab. Stanisław Araszczuk, a recenzentami: ks. dr hab. Dariusz Kwiatkowski oraz ks. dr hab. Erwin Mateja.