Niebiosa i ziemio, chwalcie Pana!

Tym razem wspólnie zadbali o Szmaragdowe Wzgórze obok kościoła. Skąd takie określenie? A chociażby stąd, że świątynia parafialna leży przy ul. Szmaragdowej. I właśnie pod taką nazwą zrzeszyła się grupa działająca na rzecz parafii. – Chcemy zadbać o teren wokół naszej świątyni, aby był pięknym miejscem spotkań i corocznych festynów – wyjaśnia Rafał Włosiński, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Zielonej Górze „Na Szmaragdowym Wzgórzu”. – W tym celu przywracamy roślinność na piaszczyste stoki i zabezpieczamy je przed erozją. Najpierw położyliśmy biodegradowalną siatkę kokosową, przysypaliśmy żyzną ziemią i posialiśmy łąkę kwiatową. Natomiast na pozostałych stromych skarpach posadziliśmy 380 krzewów – dodaje.

Cały projekt, współfinansowany przez Fundację Lafarge WSPÓLNIE, nazwano „Powrót zieleni na Szmaragdowe Wzgórze”. I faktycznie wiosną będzie tu zielono, a nawet kolorowo. – To głównie rośliny zadarniające, które dadzą sobie radę w tych warunkach, ponieważ mamy tu bardzo stromą skarpę i jałową ziemię. Są to zarówno jałowce płożące, jak i irgi, suchodrzewy, tawuły japońskie, berberysy, czyli rośliny tak dobrane, aby kolory cieszyły oko przez cały sezon, ale też nie wymagały szczególnej pielęgnacji – wyjaśnia Beata Tokarz, która wszystko zaprojektowała i kierowała pracami. – Oczywiście nie brakuje roślin miododajnych. Są pięciorniki, pęcherznice, kocimiętka czy tawuła szara – dodaje.

Ale nie jest to jedyne dzieło tutejszych parafian. W ostatnim tygodniu października zaplanowano misje święte. Przed kościołem stanął już nowy krzyż, który wkrótce zostanie poświęcony. – To dar całej parafii – podkreśla Rafał Włosiński. – Najważniejsze jednak przed nami, czyli prace nad wystrojem wnętrza kościoła. Wybraliśmy projektanta, z którym ustalamy szczegóły i mamy nadzieję, że w przyszłym roku zobaczymy pierwsze efekty. Prace projektowe są zaawansowane – dodaje.