Nie tylko o Kopciuszku i delfinach…
Pierwszy z brzegu przykład (wszystkie tu podane to autentyki). Jedna z ulic Krakowa i firma usług GSM noszą wielce wymowną nazwę „Spadł mi”.
Znacznej grupie osób z tych będących szczęśliwymi posiadaczami telefonów komórkowych zapewne nie trzeba tego tłumaczyć, prawda? Inny przykład, który wzbudził mój uśmiech, to Kop-ciuszek, czyli nazwa sklepu dawniej określanego mniej finezyjnie i z dystansem lumpeks czy szmatex.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
- Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł