Kiedy przed laty św. Jan Paweł II przynaglał Kościół do podejmowania nowej ewangelizacji, to obok wielu szczerych inicjatyw, będących odpowiedzią na to papieskie wezwanie, pojawiało się równie wiele innych, dla których hasło nowej ewangelizacji było jedynie użyteczną dekoracją, która miała pomóc w zdobyciu przychylności kościelnych decydentów.
Nagle okazało się, że właściwie wszyscy w Kościele zajmują się nową ewangelizacją i to bynajmniej nie od dziś, ale w zasadzie już od dawna, jeśli nie od zawsze. Dopóki o nowej ewangelizacji mówiły kościelne dokumenty, hasło to pojawiało się przy każdej możliwej okazji, zawsze wypisane wielkimi literami. Dziś, gdy w tychże dokumentach nową ewangelizację zastąpiła synodalność, zmiany – jakże błyskawiczne – nastąpiły we wszystkich obszarach życia Kościoła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.