Ks. Grzegorz najpierw z parafianami uporządkował stary niemiecki cmentarz, a teraz chce przywrócić do porządku teren po dawnym pałacu.
Wiele dobrego może zadziać się, kiedy proboszcz chwyci za spalinową piłę. Tak było w Głuszynie w parafii pw. Wszystkich Świętych. Ksiądz Grzegorz Tabaka zaproponował wiernym uporządkowanie działki parafialnej, na której znajduje się stary poniemiecki cmentarz ewangelicki.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.