„Ja chcę uratować życie każdego człowieka, który został stworzony dla nieba” – te słowa dr Wandy Półtawskiej rozpoczęły 18 kwietnia uroczystość na cmentarzu w Niegosławicach.
Chodzi o odsłonięcie Pomnika Życia, który ma upamiętniać dzieci zmarłe przed urodzeniem, ale też wspomnianą obrończynię życia. A jest o czym przypominać! Była przecież więźniarką niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego, została cudownie wyleczona z raka, była doktorem psychiatrii i przyjaciółką Jana Pawła II. Tym razem nie chodziło jednak tylko o przywołanie życiorysu, ale przede wszystkim ukazania misji jej życia. – Misji, która zaczęła się w czasie II wojny światowej w obozie koncentracyjnym Ravensbrück – podkreśla Arkadiusz Szlachetko, prezes Stowarzyszenia Forum Pamięci Niegosławice. – W tym piekle ta młoda dziewczyna podjęła kilka ważnych decyzji, którym potem była wierna. Tam postanowiła, że po wojnie, jeśli dane jej będzie przeżyć, zostanie lekarzem. Ale również tam, widząc, jak niemiecki esesman wrzuca do pieca krematoryjnego noworodka, postanowiła, że jeżeli przeżyje to piekło, zrobi wszystko, aby już żadne dziecko nie zostało zabite. I temu postanowieniu była wierna przez całe życie – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.