W kościele św. Józefa w Chlebowie k. Gubina 22 maja odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rity. Święta od róż już od 12 lat wyprasza tu potrzebne łaski w sprawach trudnych i beznadziejnych.
Miejsce to nie przypadkowe. Od 12 lat w tutejszym kościele znajdują się relikwie świętej. Tym razem odpustowej Mszy św. przewodniczył wicedziekan gubińskiego dekanatu - ks. Andrzej Fiołka i to on tego dnia był kaznodzieją. - Chciałbym dzisiaj powiedzieć o cierpieniu św. Rity, aby wzmocnić wszystkich tych ludzi, którzy mają problem w swoim życiu ze znoszeniem cierpienia - wyjaśnia kapłan. - Ona jest patronką od spraw beznadziejnych, a współczesnemu człowiekowi nie brakuje problemów. Świętych obcowanie jest nam bardzo bliskie. Tutaj od 12 lat św. Rita oręduje i wyprasza łaski, których nie powstydziłaby się nawet włoska Cascia, gdzie czczona jest święta - dodaje.
O modlitwie w Chlebowie opowiada Maria Chuda:
Na comiesięcznej modlitwie możemy spotkać nie tylko mieszkańców tutejszej parafii, której proboszczem jest ks. Henryk Laszczowski. - Przyjeżdżam tu od początku. Wizyty pobudzają moje serce i umysł do wiary. Nawet byłam na pielgrzymce śladami św. Rity we Włoszech - wyjaśnia Grażyna Kokosza z Zielonej Góry. - Codziennie modlę się za jej wstawiennictwem - dodaje.
Spotkania w Chlebowie, bo przecież nazwa zobowiązuje, to także spotkania przy stole. Po Mszy św. tutejsi mieszkańcy częstują nie tylko pysznym chlebem ze smalcem, ale też własnym słodkimi wypiekami. - Dzisiaj odpust św. Rity i nie mogło być inaczej. Każdy, kto ma chęć pomaga - podkreśla Henryka Szczecińska. - Oczywiście modlimy się też za jej wstawiennictwem, bardzo nam pomaga w życiu - dodaje.