W spływie wzięły osoby z Czerwieńska, Kargowej i Zielonej Góry. – Dbamy nie tylko o rozwój duchowy, ale też fizyczny. W dziesięciu zasadach kaesemowicza sport zajmuje czołowe miejsce – podkreśla ks. Marcin Bobowicz.

Doceniają to młodzi i chętnie z tego korzystają. – Sport uczy współpracy, a także kształtuje charakter – zauważa Barbara Krumholc. – Poza tym bardzo potrzebna jest taka ludzka zwykła integracja w duszpasterstwie, bo bez tego trudniej się poznać. A jak się lepiej znamy, to możemy działać lepiej i sprawniej – dodaje.

Niektórzy wzięli udział w spływie po raz pierwszy i nie żałują. – Świetnie, że możemy się spotkać na Mszy i spotkaniu, ale też na spływie kajakowym. Świetna zabawa! – podkreśla Hania Szczęsna z Zielonej Góry.

Kaesemowicze zapraszają do uprawiania sportu też inne osoby. Wkrótce, 21 września, w Zielonej Górze odbędzie się turniej piłki siatkowej w sali gimnastycznej III Liceum Ogólnokształcącego w Zielonej Górze. – Do udziału zapraszamy wszystkie chętne wspólnoty i grupy – zachęca ks. Marcin Bobowicz.