W tym roku przypada 850. rocznica urodzin św. Jadwigi Śląskiej. Z tej okazji odpust w zielonogórskiej konkatedrze miał szczególny charakter. 16 października była Msza św., a wcześniej sesja Zielonogórska Kapituły Kolegiackiej.
Sesji i Mszy św. odpustowej przewodniczył bp Tadeusz Lityński, który podkreślił, że św. Jadwiga Śląska wciąż może inspirować współczesnego człowieka:
Odpust w zielonogórskiej konkatedrzeKazanie tego dnia wygłosił paulin z Jasnej Góry - o. Michał Bortnik, który też poprowadził rekolekcje poprzedzające odpust. - Może ciągle jeszcze niektórym się wydaje, że św. Jadwiga wiodła życie jak z bajki Disneya. Jednak było ono naznaczone wieloma bolesnymi doświadczeniami, a godne podziwu jest to, w jaki sposób radziła sobie z trudnościami - zauważył kaznodzieja. - Z jednej strony powiedzielibyśmy, że Jadwiga, wywodząca się z rodu królewskiego, który po dziś dzień panuje w niektórych krajach Europy, miała wszelkie powody, by się załamać, a nawet poddać. A jednak się nie poddała! Życie uczyniło ją twardą, mimo to jej serce nie stało się zimne i twarde jak głaz. Pomogła jej w tym przede wszystkim niezachwiana wiara, która zawsze dodawała jej sił, by kroczyć do przodu, chociażby w najmniej sprzyjających sytuacjach życiowych - dodał.
Miejscowy proboszcz zauważa, że święta jest nie tylko patronką świątyni, ale też pośrednio związana z Zieloną Górą. - Z historii naszej diecezji wiemy, że była w Krośnie Odrzańskim. Budowę tutejszej konkatedry rozpoczął jej wnuk, a prawnuk dokończył - zauważa ks. Piotr Bortnik, proboszcz parafii pw. św. Jadwigi. - A to przecież najstarsza budowla w Zielonej Górze, więc historia św. Jadwigi jest nierozerwalnie złączona z historią miasta. Dodatkowo Zielonogórska Kapituła Kolegiacka powołana przy konkatedrze także nosi wezwanie św. Jadwigi Śląskiej - dodaje.
Tegoroczne uroczystości odpustowe poprzedziły trzydniowe rekolekcje, Nowenna do św. Jadwigi Śląskiej oraz Festyn Jadwiżański.