Notre Dame w dolinie Warty

Kiedy ostatnio przeglądałem media społecznościowe, rzuciła mi się w oczy notatka, którą znalazłem na profilu Barbary Bielinis--Kopeć, wojewódzkiej konserwator zabytków, z dnia 16 października. Pod zdjęciem ukazującym odnowiony fragment korytarza w zespole poaugustiańskim w Żaganiu czytamy: „Dziś w dawnym opactwie kanoników regularnych reguły św. Augustyna w Żaganiu mogłam przyjrzeć się z bliska efektom znakomicie przeprowadzonych prac konserwatorsko-restauratorskich w holu opackim i odkrywkom w krużgankach i na sklepieniach, i ścianach nawy północnej kościoła. Spod licznych wtórnych warstw malarskich wyłaniają się szlachetne opracowania barokowych dekoracji, które będą sukcesywnie przywracane. Cieszę się, że mogę być tego świadkiem”. Prace konserwatorko-restauratorskie trwają w bardzo wielu świątyniach diecezji. Wspomnę choćby klasztor paradyski czy też kościoły objęte programem „Dziedzictwo sakralne Dolnej Warty”: od gorzowskiej katedry po Jenin, Ulim czy Wawrów. Bardzo spodobało mi się kończące wpis zdanie: „Cieszę się, że mogę być tego świadkiem”. To oczywiste, że w tym przypadku chodzi o postęp prac renowacyjnych, ale przecież jest w tych słowach także głębsza intuicja: być świadkiem świątyni. Historia czy literatura przywołują wiele przykładów nawróceń, które dokonały się pod wpływem zanurzenia się w przestrzeni sakralnej, jak to jest choćby w powieści „Katedra” Jorisa-Karla Huysmansa, który opisuje nawrócenie francuskiego intelektualisty nawiedzającego katedrę w Chartres. Zbliża się rekonsekracja paryskiej Notre Dame po pożarze i dobudowie. To oczywiście królowa wśród katolickich świątyń. Ale czy to znaczy, że w naszych nie mogą się dokonywać cuda nawrócenia, wzmocnienia wiary, a może nawet nadprzyrodzonych iluminacji? Świątynia czasami mówi więcej i lepiej niż niejeden kaznodzieja. Zapomnieliśmy o mowie kamieni, o pieśniach, jakimi są malowidła na ścianach, o poezji rzeźby sakralnej. Otwórzmy drzwi naszych pięknych kościołów. Pozwólmy im głosić Ewangelię.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..