W sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie słuchającej od 22 do 24 listopada odbyły się rekolekcje dla młodzieży bierzmowanej pod hasłem: "Daj się spotkać". Wzięło w nich udział ponad 50 osób z różnych zakątków naszej diecezji.
Rekolekcje, jak zauważa prowadzący rekolekcje ks. Piotr Juckiewicz, to szansa na dobre przygotowanie do bierzmowania, ale też doświadczenie żywego i młodego Kościoła:
Rekolekcje dla bierzmowanych w RokitnieMłodzież, która przyjechała do Rokitna, nie znalazła się tu przypadkowo. – Pierwszą robotę zrobili księża i katecheci w parafiach, za co im gorąco dziękuję. Dzięki ich pracy mamy młodzież, która tutaj, takie jest nasze doświadczenie, słucha nas – zauważa ks. Juckiewicz. – Osobiście bardzo mocno wierzę, że słowo, które jest siane, przynosi owoc. Wierzę w to i dlatego głoszę. Oczywiście jestem też przekonany, że nie każdy owoc będzie taki, jak ja chcę. Nie wszyscy po tym weekendzie będą zakochani w Jezusie Chrystusie, ale wierzę, że te rekolekcje przyniosą owoc prędzej, czy później w ich życiu – dodaje.
Drugiego dnia sporo osób zdecydowało się uznać Jezusa najważniejszą osobą w życiu. – Ich deklaracje Pan Jezus traktuje poważnie i będzie im towarzyszył. Wierzę w to bardzo mocno – podkreśla ks. Piotr.
W prowadzeniu rekolekcji pomogła młodzież, która podkreśla, że ten weekend może być dobrym początkiem. – Na początku ktoś przyjeżdża tylko na weekend, a potem możemy kogoś zachęcić na ferie zimowe, a potem na wakacje. Wielu z nas tak rozpoczynało swoją przygodę z Panem Bogiem, a teraz są animatorami i pomagają innym odkrywać drogę do Boga – wyjaśnia animator Szymon Rossa z Gorzowa Wlkp.
Wielu młodych weekend w Rokitnie potraktowało poważnie. – Przyjechałam, bo zbliża się moje bierzmowanie i chciałabym być lepiej przygotowana do tego dnia. Nie chcemy, aby ten sakrament był naszym pożegnaniem z Kościołem – wyjaśnia Zuzia z Gorzowa Wlkp., a Maja ze Zbąszynka dodaje: – To raczej początek tej przygody z Panem Bogiem.