W niewielkim Torzymiu z roku na roku przybywa uczestników Warsztatów Kolęd i Pastorałek. Skąd ten fenomen? Po prostu z pragnienia, aby osoby, które kochają Pana Boga i śpiew, spotkały się w jednym miejscu!
Mieszkankę Torzymia do działania zainspirowały inne wydarzenie, a konkretnie Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne, w których wzięła udział. – To właśnie tam usłyszałam słowa, które zmieniły moje podejście do muzyki: „Jeżeli kochasz śpiew, chcesz się nim modlić i wielbić Boga, to masz wszystko, czego potrzebujesz, i to wystarczy” – wspomina Justyna Busler. – Te proste, ale głębokie słowa sprawiły, że zrozumiałam, iż nie muszę być perfekcyjna, aby śpiewem oddawać chwałę Bogu. Wystarczy otwarte i gotowe serce. Śpiewanie pieśni religijnych, pastorałek i kolęd stało się dla mnie nie tylko formą modlitwy, ale także sposobem na zjednoczenie ludzi wokół wspólnego przeżywania radości i duchowości – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.