W drugim tygodniu ferii zimowych dla województwa lubuskiego w Rokitnie odbyły się dwie tury rekolekcji Junior. Pierwsze od 27 do 29 stycznia poprowadził ks. Michał Kowalewski, a drugie – od 30 stycznia do 1 lutego – ks. Damian Swiniarek.

Rekolekcje Junior, jak każde rekolekcje oazowe, są oparte na tajemnicach różańcowych. – Te akurat na tajemnicach światła. Oczywiście musieliśmy skrócić do trzech, ale to dobra okazja, aby wprowadzić dzieci w głębsze przeżywanie wiary i głębszą relacje z Jezusem – wyjaśnia ks. Michał.

Junior to propozycja diecezjalnej Diakonii Ewangelizacji. Trzy dni spędzone w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej były okazją do modlitwy, odkrywania Bożej miłości, ale też zabawy i integracji. Księdza w prowadzeniu rekolekcji wspomagali animatorzy. – Chcemy pokazać uczestnikom Boga jako osobę z którą można się zaprzyjaźnić – wyjaśnia moderatorka Maja Matyasz z Gorzowa Wlkp.

Animatorzy prowadzili grupy, ale mieli także konkretne funkcję. – Jestem odpowiedzialna za pogodne wieczory. Tańczymy i mamy dużo zabaw. Po prostu integrujemy się ze sobą, to bardzo ważny aspekt każdych rekolekcji – podkreśla Karolina Krukowska z Lubska, która po raz pierwszy była animatorką. – To dla mnie niesamowite doświadczenie.

W rekolekcjach wzięło udział 19 osób z różnych części naszej diecezji. Na nudę nikt tu nie narzekał. – Poznałyśmy tu dużo nowych znajomych  – wyjaśnia Marta (12 lat). – Mogłyśmy też lepiej poznać Pana Boga – dodaje Gracja (13 lat).