Droga Światła rozpoczęła się w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, a zakończyła w zielonogórskiej konkatedrze. – W czasie Wielkiego Postu Droga Krzyżowa pozwala nam odkryć mękę Chrystusa, a w czasie wielkanocnym Droga Światła pomaga odkryć radość płynącą ze zbawienia – wyjaśnia ks. Marcin Bobowicz, diecezjalny asystent KSM.

„Światło, które nie zgasło” to nawiązanie do bł. Karola Acutisa i bł. Karoliny Kózkówny. – Trwa Rok Błogosławionej Karoliny Kózkówny w związku ze 110. rocznicą jej męczeńskiej śmierci. W ten sposób chcemy mieszkańcom miasta przybliżyć sylwetkę naszej patronki – wyjaśnia Marta Dudek z KSM. – Poza tym dziś Niedziela Miłosierdzia Bożego i chcemy w ten wyjątkowy dzień przeżyć Drogę Światła. Wiele osób jeszcze nigdy nie spotkało się z tym nabożeństwem i chcemy dać mieszkańcom szansę na przeżycie tej wyjątkowej modlitwy – dodaje.

W Drodze Światła wziął udział bp Tadeusz Lityński, który przypomina, że Droga Światła to wędrówka paschalna z Chrystusem Zmartwychwstałym. – To nabożeństwo trochę nawiązuje do uczniów idących do Emaus, którzy w swoich wątpliwościach, rozgoryczeniu, żalu i niezrozumieniu wędrują z Chrystusem i stopniowo odzyskują wiarę i pewność, że ich Pan zmartwychwstał - zauważa biskup. – Dzisiaj także współczesnemu człowiekowi nie brakuje wątpliwości i lęków, ale ważne, żeby iść przez doczesność razem z Chrystusem Zmartwychwstałym. Droga Światła to okazja do umocnienia wiary  – dodaje.

Droga Światła to nabożeństwo odprawiane w Kościele katolickim w okresie wielkanocnym. W 2002 roku została oficjalnie zatwierdzona przez rzymską Kongregację ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.