Wstałem i ruszyłem

W homilii biskup przypomniał kandydatowi, że nie jest święcony dla kapłaństwa, lecz dla posługi. – Prezbiterzy w tym Kościele robią wiele, ale są takie miejsca, do których być może jeszcze nie dotarli. Ty od dzisiaj jesteś po to, aby tam pójść, i w tych miejscach, które wydawałoby się, że nie są Boże, nie są kościelne, rozpoznać Pana Jezusa – mówił bp Adrian Put. – Nie święcimy cię po to, abyś błyszczał w pięknej szacie, ale żebyś poszedł na krańce tego Kościoła, tam, gdzie on jest poobijany, odrzucony, obsmarowany, i żebyś tam rozpoznał Chrystusa – dodał.

oceń artykuł